Współczucie: Traktuj siebie jak swojego przyjaciela
okaż nam sympatię i podaj dalej:
Współczucie: Traktuj siebie, jak swojego przyjaciela
ćwiczenie opracowała Dr. Kristin Neff, oryginał i wiele innych fajnych ćwiczen do pobrania z: self-compassion.org
Polecam też subskrypcję mojego Facebooka, jeśli chcecie być na bieżąco ze wszystkimi materiałami (ćwiczeniami, medytacjami, cytatami)
Żeby zwalczać swojego wewnętrznego krytyka możemy rozwijać podchodzenie do siebie ze współczuciem, dzisiaj jedno krótkie, ale bardzo ważne ćwiczenie. Zachęcam do robienia go pisemnie. To naprawdę ważne, żeby pisać, a nie robić w głowie.
ćwiczenie: Jak potraktowałbyś przyjaciela?
Weź proszę kartkę i odpowiedz na następujące pytania:
- Po pierwsze pomyśl o sytuacji, kiedy bliski przyjaciel czuje się źle sam ze sobą, albo zmaga się z jakimś problemem. Ty akurat jesteś w swojej najlepszej formie, jesteś najlepszą wersją siebie. Jak rozmawiałbyś z przyjacielem, jak zareagowałbyś w tej sytuacji? Napisz proszę, co byś zwykle zrobił, powiedział, jakich słów użył, zapisz również jakiego użyłbyś tonu głosu w stosunku do tej osoby.
- Teraz pomyśl o sytuacji, kiedy sam źle się czujesz ze sobą, albo zmagasz się z jakimś problemem. Jak zwykle reagujesz w takich sytuacjach, co mówisz do siebie, o sytuacji i o sobie? Zapisz proszę, co zwykle robisz, mówisz, jakich słów używasz i jakim tonem zwracasz się do siebie.
- Czy zauważasz jakąś różnicę? Jeśli tak, zapytaj siebie dlaczego? Jakie przyczyny, czy lęki powodują, że traktujesz siebie i innych w tak różny sposób?
- Zapisz proszę, co zmieniłoby się, gdybyś traktował siebie w taki sam sposób w jaki zwykle traktujesz przyjaciela, który cierpi.
UWAGA: Jeśli do swojego przyjaciela podchodzisz w sposób podobnie krytyczny, jak do siebie, spróbuj wyobrazić sobie siebie, jako osobę, która emanuje współczuciem (ciepłem, zrozumieniem, empatią, cierpliwością, nie ocenianiem, wrażliwością na czyjś stres i troską o dobrostan). Tutaj pomocna medytacja.
Może spróbujesz traktować siebie, jak dobrego przyjaciela i zobaczysz, co się wydarzy?