Zapisz się do newslettera
Wpisz swój adres e-mail poniżej i zapisz się do naszego newslettera
Wpisz swój adres e-mail poniżej i zapisz się do naszego newslettera
Jak skutecznie leczyć ADHD w dorosłości. Co konkretnie powinno być w takiej terapii dla dorosłych osób z ADHD? Co może pomóc w dorosłym ADHD? Dzisiaj o tym pogadamy 🙂
To nie jakieś tam żarty w stylu: ale się wierci, ha ha ho to taki trzy razy ZET (zgubić, zepsuć, zapomnieć).
W badaniach dzieci z ADHD mają o wiele wyższe ryzyko zapadnięcia na wiele zaburzeń psychicznych. Borderline, depresja, zaburzenia związane z substancjami – możecie sobie wybrać 🙁
W dorosłości pacjenci z ADHD mają gorsze wyniki akademickie i zawodowe; większe ryzyko problemów z: substancjami, prawem, otyłości, samobójstwa a nawet
przedwczesnej śmierci!
Dlatego tak ważne jest budowanie świadomości na temat tego problemu! Jeśli nie będziemy diagnozować i leczyć ADHD z czasem problemy się nawarstwią, ważne umiejętności nie ukształtują i wszystko staje się o wiele trudniejsze do opanowania.
Cóż, ale dzisiaj mieliśmy o leczeniu pogadać.
Co w ofercie dla osób z tym problemem ma DBT?
A jeśli nie wiecie czym jest DBT, tutaj filmik wyjaśniający, który nagraliśmy we współpracy z Centrum Alma (YouTube: PsychiatraPlus) oraz FB.
Wskazania w leczeniu ADHD dorosłych zawierają w sobie:
W europejskich (aktualizowanych) wskazaniach czytamy również, że konieczna jest dokładna diagnoza i zaczęcie terapii od najbardziej dotkliwego problemu.
To co zawsze wszyscy eksperci powtarzają: farmakoterapia jest najważniejsza w przypadku ADHD u dzieci. W dorosłości najlepsze efekty przynosi leczenie kombinowane. Niestety farmakoterapia nie zawsze jest skuteczna, albo skuteczna nie w pełni. Są również osoby które bardzo źle znoszą leki, albo nie chcą ich brać lub nie są w stanie tego pilnować, dla tych osób oczywiście zostaje samo leczenie psychologiczne.
Autorzy europejskich wskazań opisują sporo programów i podejść do ADHD, jednak wszystkie które wykazały swoją skuteczność są w nurcie terapii poznawczo-behawioralnej (CBT). Często to CBT po przeróbkach (3 Fala CBT). Charakteryzują się między innymi tym, że podstawą jest uważność (skuteczność różnych terapii ADHD, 2020).
Autorzy naszego najważniejszego (aktualizowanego artykułu) znajdują pewne cechy wspólne we wszystkich leczeniach:
Jest też oczywiście terapia DBT dla ADHD (o której dzisiaj będę najwięcej pisać i dla której jest obok klasycznego CBT najwięcej badań). W terapii akceptacji i zaangażowania też pojawiają się pierwsze protokoły do leczenia ADHD (Munawar 2021).
Uznany ośrodek badawczy, brytyjskie NICE w swojej analizie pisze, że nie wiadomo na 100% które leczenie CBT jest najlepsze – wciąż jest za mało badań wysokiej jakości.
W tym miejscu krótka dygresja 😉
Jeśli chcemy kierować się w swoje praktyce zasadami EBP (praktyka oparta na dowodach naukowych) to nie tylko musimy stale się edukować, ale też zdawać sobie sprawę że badanie badaniu nierówne.
Podobnie jeśli jesteśmy konsumentami informacji warto wiedzieć jak odfiltrować badziewie od cennych perełek. Żyjemy w erze informacji i codziennie jesteśmy zasypywani newsami, odkryciami, wiadomościami.
Wychowanie dziecka to jeden z lepszych przykładów. Znajdziecie dowolne informacje na dowolny temat z zupełnie wykluczającymi się poradami. Dlatego musimy nauczyć się poruszać w tym wszystkim żeby nie zwariować!
Tutaj chciałam rozwijać ten temat, ale jak często się zdarza okazało się, że to lekko 1500 słów, a więc temat na oddzielną pogadankę, dlatego wybaczcie ale koniec dygresji.
No w każdym razie, nie ma znowu aż tak wielu dowodów jak dokładnie ma przebiegać leczenie ADHD by NICE uznał je w swoim przewodniku. Dlatego mamy tu pewną dowolność, choć oczywiście nie wymyślamy sami tylko trzymamy się protokołów które już przebadano i są wstępnie skuteczne.
Najdokładniejszy podręcznik który znalazłam w języku niemieckim Psychoedukation und Coaching ADHS im Erwachsenenalter zawiera wskazówki zarówno dotyczące psychoedukacji jak i coachingu do niego więc będę się odnosić. Potem opowiem wam o naszym programie DBT który oczywiście powstał według recepty z opracowań naukowych.
D’Amelio pisze że psychoedukacja to połączenie psychoterapii oraz edukacji. Ta metoda została spopularyzowana w podejściach poznawczo-behawioralnych. Mamy tutaj nauczyć się adekwatnej (opartej na nauce a nie poppsychologii) wiedzy o mechanizmach psychologicznych, czy o naszym problemie. Następnie trzeba umieć to odnieść do siebie.
Z pewnością znacie tych studentów psychologii którzy najpierw opowiadają wam o zniekształceniach poznawczych, na przykład o strasznych wadach czytania w myślach, a potem na jednym wdechu mówią:
a potem profesor na wykładzie tak dziwnie na mnie spojrzał, wiem że mnie nie cierpi i zamierza mnie oblać na egzaminie.
Oczywiście nie dotyczy to tylko studentów psychologii…
znani z tego są również studenci medycyny
!żartuję!
Dotyczy to każdego z nas, a kto nigdy nie poprószył się hipokryzją niech pierwszy rzuci komentarzem.
Psychoedukacja najlepiej sprawdza się w chorobach chronicznych, gdzie nawroty mogą znacznie destabilizować życie. Poza tym muszą to być zaburzenia na które mamy wpływ (D‘Amelio et al. 2006).
Czyli właściwie dotyczy to każdego problemu z jakim możemy się spotkać w swoim życiu. Zawsze uważałam, że wiedza jest czymś niesamowicie pomocnym, tym bardziej jeśli potrafimy ją praktycznie wykorzystać. Dlatego jestem fanką psychoedukacji.
Chciałabym podkreślić, że nasz umysł to potęga i zawsze wpływa na nasze ciało, że nie ma żadnej opozycji ciało-umysł.
Bo to przecież Kartezjańska filozofia zrobiła nam ten totalnie sztuczny podział ciało-umysł.
Prawda natomiast jest taka, że nie ma takiego podziału. Głowa wpływa na wszystko. Ostatnio rozmawiałam na temat chorób psychicznych w filmie i wspominałam, że można stracić wzrok z powodów psychicznych. Moje doświadczenia z pacjentami dotyczyły całkowitej utraty wzroku ale na parę minut, a także paraliżu – ktoś nie mógł chodzić przez jeden dzień (to pokrewne problemy).
Ciekawa byłam jak to wygląda w praktyce, no i okazało się że dotyczy to nawet 1% ludzi (częściej kobiet) szukających pomocy u okulisty. Najczęściej są to przypadki gdzie nasze widzenie zostaje w jakiś sposób ograniczone (mniejszy zakres, rozmazane litery przy czytaniu itp) jednak zdarzają się przypadki całkowitej utraty wzroku. Znalazłam opis przypadku kobiety która straciła wzrok na 6, SZEŚĆ dni!!! (Dutta, 2014)
Więc naprawdę nie chcę więcej słyszeć niczego co sugeruje że choroby ciała są w jakikolwiek sposób prawdziwsze, ważniejsze, trudniejsze niż choroby głowy. A psychogenną utratę wzroku wciąż nazywa się -ślepotą histeryczną (sic! i sic!)
Także wracając to psychoedukacja przydałaby się prawie każdemu kto jest chory, na cokolwiek.
No ale wiecie, ja uważam że takie rzeczy powinny być uczone w szkole, a właściwie od przedszkola i nie jest to jakaś idea rewolucyjna czy kontrowersyjna biorąc pod uwagę, że będzie nam coraz ciężej z naszymi psychikami bo żyjemy w wynaturzony sposób 🙁 (biorąc pod uwagę ewolucję naszego gatunku).
Wracając do ADHD, jest nie tylko chroniczne, ale też mamy wpływ na objawy a wiele problemów adhdowych nie rozwiążemy lekami, albo nie rozwiążemy ich na tyle, by życie stało się satysfakcjonujące np.:
No dobra, ale po co robi się tą psychoedukację? Tutaj niektóre cele psychoedukacji (D’Amelio i in., 2009):
Psychoedukacja przebadanych w ADHD podejść odbywa się w grupie i zwykle zawiera conajmniej te elementy:
Większość grup trwa 10-14 spotkań od 2 do 3 godzin; grupy liczą sobie od 5 do nawet 40 osób, prowadzi je 2 terapeutów, główny oraz dodatkowy (który nie musi mieć doświadczenia). W idealnym świecie obydwoje mają wiedzę i doświadczenie z ADHD ale również z terapią behawioralną. Jeszcze lepiej gdy jednym z prowadzących jest lekarz (w polskich warunkach można zaprosić lekarza na zajęcia o farmakoterapii).
Przykładowe i typowe tematy zajęć na takiej grupie psychoedukacyjnej (D’Amelio i in., 2009):
Co do psychoedukacji bliskich nie mamy jeszcze badań nad skutecznością, ale z doświadczenia klinicznego wynika że może to zmienić życie na lepsze. W książce (D’Amelio i in., 2009) proponuje się grupę, która zajmuje się bardzo podobnymi tematami równolegle do grupy głównej. Organizacyjnie jest prawie identyczna (9 spotkań po 2 h i 2 terapeutów) Oczywiście tutaj kładzie się nacisk jak pomóc osobie bliskiej, ale też jak samemu radzić sobie z ograniczeniami partnera. Udział może wziąć każda osoba bliska (również starsze dzieci jeśli przyjdą z opiekunem).
Coaching oznacza zorientowane na cel, konkretne, interaktywne, oparte na kontekście, skupione na osobie doradztwo oraz wsparcie. Oczywiście (podobnie jak w coachingu terapii dialektyczno-behawioralnej) zawsze zanim wyskoczy się z poradą wspiera się własną pomysłowość klienta, to taka pomoc rozwijająca samopomoc.
Typowe pytania na jakie chcemy znaleźć odpowiedź podczas coachingu:
Jak wspomniałam ma odpowiedzieć sam zainteresowany. Coach jest tutaj katalizatorem który ma wzmocnić umiejętności radzenia sobie osoby coachowanej.
Skupienie na zmianie: działanie w kierunku celu, skupione na rozwiązaniach, skupione na zasobach. W skrócie: planowanie radzenia sobie, refleksji i generalizacji umiejętności nabytych podczas sesji psychoedukacyjnych.
Generalnie zakładamy że osoba z ADHD jest ekspertem w swojej chorobie, której wiedzę i kompetencje możemy wykorzystać terapeutycznie. Osoby które przychodzą po pomoc chcą polepszyć swoją sytuację i dlatego mamy stale pomagać im w ich wysiłkach. Robimy to skupiając się na ich zasobach, tak by zbudować nowe drogi radzenia sobie w codzienności, dokładnie tak jak u Linehan (Linehan, 1993).
Oczywiście Uważność jest elementem DBT, a nawet jego fundamentem, więc oczywistym jest, że znajdzie się również w protokole dla osób cierpiących z powodu ADHD. Ćwiczy się ją klasycznie (Umiejętności CO, JAK oraz Mądry Umysł). Są to zwykle najbardziej atrakcyjne (dużo ciekawych ćwiczeń) zajęcia.
Oczywiście wiadomo dzisiaj że mindfulness pomaga na ogrom problemów. Mimo wszystko ćwiczenie uważności przy ADHD to jak uczenie osoby bez nogi biegania. Na szczęście nasze mózgi wciąż rosną a raczej zmieniają swoje okablowanie, w tym sensie metafora z nogą jest nieadekwatna, nogi nie odrośniemy ćwicząc. By was przekonać zagłębiłam się jednak bardziej w kwestie samej uwagi. Zafascynowało mnie to, że uwaga, koncentracja może rzutować na tak wiele obszarów.
Przyznam się wam, że tak się wkręciłam, że zaczęłam pisać o uwadze i o tym jak bardzo wpływa na większość naszych poczynań (o wilku mowa). Więc tutaj podam skrót a tamto opublikuję wkrótce.
Jakie są jej główne cechy i dlaczego może wpływać na praktycznie wszystko?
Redukuje nadmiar informacji zapobiegając przeciążeniu. Chyba byśmy zwariowali bez tego w naszych czasach, to już nie świergot ptaków czy stukot dorożki, który mamy ignorować, tylko ciągłe bombardowanie sygnałami elektronicznymi oddziałującymi na wiele zmysłów. Natomiast osobom z ADHD niezwykle trudno to się robi, na przykład jeśli jadą autobusem czytając książkę (wiem, ekstrawagancja) to nie mogą przestać przysłuchiwać się rozmowie obok stojącej pary, bo uwaga ich zawodzi. Dlatego tak ważne jest, by pracując, ucząc się odizolować rozpraszające bodźce.
Wybiera informację która jest nam aktualnie potrzebna. Na przykład teraz piszę ten artykuł mimo że mam rozpraszające dźwięki głośnej ulicy, oraz upierdliwe myśli typu:
„i tak nie zdążysz tego dzisiaj napisać”
„ehhh wolałabym malować”
no i najtrudniejsze – ignorowanie tych wszystkich ciekawych informacji na które ciągle się natykam. Czyli skoro pisząc ten artykuł zaczęłam już dwa kolejne oznacza to, że moja uwaga poległa już dwukrotnie w selekcji informacji (na szczęście nauczyłam się nad tym panować, ale to dzięki uważności).
W ADHD może to działać tak, że w ogóle nic nie robimy. W kółko narzucają nam się negatywne myśli, emocje, a my mamy zbyt słabą uwagę żeby skupić się na samym zadaniu (zamiast na myślach i emocjach).
Tutaj czekamy na konkretny sygnał przez dłuższy czas a ignorujemy szumy.
W książce Psychologia Akademicka GWP (na podstawie której piszę o uwadze) podano przykład żołnierza na warcie który musi być czujny, ale reagować tylko na podejrzane rzeczy, a nie na wszystko.
Cóż, powiem tylko, że nie jest to najlepszy wybór dla osoby z nasilonymi objawami ADHD, obawiam się, że koledzy wezwani na pomoc piąty raz w ciągu tej samej godziny mogliby się zdenerwować. Poza tym to byłoby strasznie męczące dla takiej osoby, więc naprawdę ważne jaką pracę wybierzecie biorąc pod uwagę waszą neuroatypowość.
Zacznijmy od tego że coś takiego jak jednoczesne czynności nie istnieje, mimo że w naszym życiu jest to ciągle obecne, myjemy zęby i zbieramy pranie a jeszcze po drodze myślimy o tym co zrobimy na obiad.
Jednak multitasking jest kolejnym szkodliwym mitem popsychologii, bo przetwarzamy wszystko szeregowo, czyli chodzi bardziej o:
Przerzutność Uwagi- sprawność zmieniania czynności, wd teorii Kahnemana mamy ograniczone zasoby energii mentalnej a uwaga jest systemem dystrybucji tej energii. Jak robię kilka rzeczy na raz to siłą rzeczy zabieram z jednej czynności paliwo i dolewam do kolejnej. Im trudniejsze są zadania które robię „jednocześnie” tym bardziej się zmęczę i pogorszy się moje wykonanie.
To mi bardzo przeszkadza kiedy piszę dla was. Dość często coś mnie odciąga i zaczynam pisać na inny temat. Dlatego STOP (polecam metodę stop również na prokrastynację).
Podsumowując, każde celowe zachowanie wymaga selekcji informacji i potem podtrzymania swojej koncentracji na tym zadaniu. To dlatego osoby z ADHD często nie są w stanie ukończyć różnych czynności, albo nawet zacząć. Brakuje im tej siły mentalnej, muszą ją sobie wytrenować.
Coś co tobie być może łatwo przychodzi (np. wyjście z domu) dla osoby z ADHD staje się wielkim wyzwaniem.
Wracam do tematu leczenia ADHD, ale zaufajcie mi proszę że uwaga jest mega bossem a uważność jedyną metodą by walczył po naszej stronie.
Z pewnością wiecie już że uważność jest potrzebna i ćwiczymy ja na grupie ADHD, zobaczmy co jeszcze powinno być w programie:
Osoby z ADHD często nie uważają swoich problemów jako formę zaburzenia. Często byli też źle diagnozowani w przeszłości, mogli stracić zaufanie do diagnoz a nawet do terapii w ogóle (nic dziwnego!).
Dlatego dajemy uczestnikom wydrukowane materiały w tym informacje na temat ADHD, a także dokładną rozpiskę zajęć oraz ich cel.
Głównym naszym zadaniem jest by zacząć kontrolować ADHD, a nie żeby być bezwolnym pod jego wpływem.
Na pierwszych zajęciach każdy uczestnik porównuje swoje indywidualne przeżycia z kryteriami diagnostycznymi (można to zrobić za pomocą DIVA). Każdy określa też swoje indywidualne cele, wyjaśnia swoje wątpliwości, zadaje pytania.
Tutaj omawiamy neurobiologię, w jaki sposób uważność wypływa na mózg i pomaga w problemach z uwagą.
Akurat ćwiczenie uważności na grupie jest atrakcyjne (trudniej w domu), więc nikt się nie nudzi, chociaż oczywiście są też osoby którym ciężej się medytuje.
Jeśli zastanawiacie się nad zaczęciem ćwiczenia uważności ale boicie się że wam z nudów wybuchnie mózg (ja tak kiedyś myślałam) wybierzcie jakieś mega krótkie medytacje, takie jak na tej playliście:
Porzućcie perfekcjonizm! lepiej medytować 2 minuty dziennie niż raz w tygodniu 30min.
Zauważyłam też, że wielu osobom łatwiej jest medytować w „przegadanych” medytacjach (że nie ma zbyt wiele pauz i ciszy tylko lektor cały czas coś mówi).
Są też osoby które mają odwrotnie, zachęcam was do eksperymentowania i szukania takiej metody która sprawdzi się dla was i umożliwi wam zaczęcie tej drogi.
Chaos jest wtedy kiedy ADHD wodzi cię za nos, np:
Tutaj uczymy się też jak lepiej zorganizować sobie życie, jak radzić sobie z pamięcią i problemami dnia codziennego.
No tak, to jest akurat dość nudne, ale niestety nie uciekniemy od tego. Jeśli na poważnie chcesz się zmienić, musisz zacząć analizować swoje zachowanie, ale nie ruminując w swojej głowie, tylko zapisując na kartce łańcuch behawioralny!
Oczywiście zachowania dysfunkcyjne określa każdy sam za siebie. Ktoś nam może wciskać jakieś swoje pomysły, ale to niestety nie działa. Tylko ja sama mogę się zmienić i sama muszę wyznaczać jak i kiedy.
Tutaj uczymy się o tym czym emocje są, jakie mamy emocje, jak możemy je regulować. Zakładamy dziennik emocji i uczymy się jak sobie z nimi radzić. Wiele z metod które omawiamy zdecydowanie pomaga w emocjach. Akurat w naszym centrum nie mamy tych zajęć bo uważamy, że jedne zajęcia na naukę o emocjach to zdecydowanie za mało i zapraszamy na inną grupę Trening DBT: regulacja emocji, gdzie przez 8 tygodni naprawdę mamy co robić.
Nastolatki z ADHD są 10 razy bardziej narażone na depresję (od rówieśników).
Skoro ktoś całe życie upada w swoich celach, w swoich relacjach, jest odrzucany przez rówieśników, cierpi z powodu konfliktów rodzinnych, a inni mówią że to dlatego że jest:
Jeszcze zdarza się, że członkowie rodziny którzy tak wyzywają twierdzą i wmawiają że to żarty, to kolejna bardzo szkodliwa warstwa unieważniania.
Oczywiście są też inne przyczyny depresji w ADHD. ADHD towarzyszą strukturalne i funkcjonalne zmiany w mózgu: inna wielkość, aktywność i połączenia regionów, ale na tym się mniej skupiamy. Chcemy wiedzieć co w naszym środowisku może pogarszać nasz stan (np właśnie “żarty”).
Więc tutaj uczymy się co można zrobić kiedy mamy depresję. Jakie są opcje leczenia. Uczymy się też aktywizacji behawioralnej. Jeśli jest obecny lekarz warto też porozmawiać o farmakoterapii i doświadczeniach uczestników w zakresie leczenia psychiatrycznego ADHD z depresją.
Nadmierna impulsywność, zarówno behawioralna, jak i poznawcza, jest charakterystyczną grupą objawów ADHD, połączoną z niemożnością samoregulacji i kontrolowania zachowania, mowy i określonych procesów myślowych. Typowe problemy związane ze słabą kontrolą impulsów:
Nie można sobie poradzić z impulsywnością nie analizując swojego zachowania, więc tu znowu wracamy do tego. Potem wdrażamy nowe metody i techniki zatrzymywania impulsów (np. STOP).
Stres fatalnie wpływa na nasze życie a także na to jak możemy wykonywać swoje obowiązki i osiągać cele.
Robienie wszystkiego na raz; brak czasu na sprawy związane z porządkiem, organizacją czy administracją swojego życia (np. płacenie rachunków) sprawia że czujemy się przeciążeni a życie nas przerasta.
Musimy się nauczyć jak to wszystko ogarnąć, jak regulować emocje, jak radzić sobie w kryzysie, ale przede wszystkim jak żyć by na codzień było nam łatwiej.
Problemy z substancjami często współwystępują z ADHD. Szczególnie dotyczy to alkoholu i marihuany (Faraone i in., 2007), następnie kokainy i amfetaminy (Sullivan i in., 2001). Ryzyko, że w jakimś momencie życia osoba z ADHD rozwinie zaburzenie związane z nadużywaniem substancji psychoaktywnych jest bardzo wysokie i wynosi 58% (Sizoo i in., 2010);
Czym jest uzależnienie? Czy mam problem z substancjami? Może jakimiś zachowaniami? Jeśli tak, to co mogę z tym zrobić? Co może mi pomóc? To ustalamy wspólnie na grupie. Wielką wartością grupy są wypowiedzi innych uczestników. Mimo że w DBT terapeuta się odsłania i daje przykłady z własnego życia (np. jak trenuje umiejętności w trudnej sytuacji) to zawsze jest jednak postrzegany jako ktoś inny. Stąd kiedy inny członek grupy opowiada jak pomogła mu metoda (np. odwracania uwagi w kryzysie) to często może być bardziej przekonujące.
Osoby z ADHD zwykle doznały wiele odrzuceń. Tak to już jest że ludzie zamiast wprost powiedzieć że coś im nie pasuje często wolą zniknąć.
Niskie poczucie wartości wynika z krytyki w dzieciństwie ale też te osoby często nie osiągają stanowisk korespondujących z ich poziomem inteligencji. Pracują i żyją poniżej swoich kwalifikacji.
W naszym centrum mamy oddzielny moduł interpersonalny, uważamy że należy tym tematom poświęcić więcej czasu.
To zaburzenie jest wyjątkowo stygmatyzowane, dlatego chciałabym podkreślić! Nie jest to twoja wina że masz ADHD. Nie jest też twoją winą, że ciężej ci skończyć szkołę, studiować, chodzić na pocztę itd. Na grupie możesz spotkać ludzi którzy rozumieją, że wyrobienie dowodu może być wielkim wyzwaniem.
Nie jest jednak tak, że nic się nie da zrobić. DA SIĘ.
Z badań które mamy wynika że te psychoedukacyjne grupy są naprawdę skuteczne.
Nie jest też tak, że przy ADHD nie da się osiągnąć sukcesu. DA SIĘ.
Na szczęście coraz więcej sławnych osób dzieli się swoją diagnozą ADHD.
Po analizie życiorysów przypuszcza się że te osoby mogły mieć ADHD albo bardzo podobne objawy:
Znane osoby z potwierdzoną diagnozą ADHD:
Jest mnóstwo osób o których wiemy (tu więcej ang.) a jeszcze więcej takich o których nie wiemy, bo stygmatyzacja wciąż się trzyma dobrze na całym świecie 🙁
Ale chciałam jeszcze raz podkreślić, że da się wyjść ze wszystkiego. Więc jeśli podejrzewacie u siebie ten problem, idźcie po pomoc!
źródła:
ADHD. (2015). ADHD. Nature reviews Disease primers, 1(1), 15027.
Cole, P., Weibel, S., Nicastro, R., Hasler, R., Dayer, A., Aubry, J. M., … & Perroud, N. (2016). CBT/DBT skills training for adults with attention deficit hyperactivity disorder (ADHD). Psychiatria Danubina, 28(suppl 1), 103-107.
Damasio, A. R. (2011). Błąd Kartezjusza: Emocje, Rozum I Ludzki Mózg. (M. Karpiński, Trans.). REBIS.
D´Amelio, R., Retz, W., Philipsen, A., & Rösler, M. (2011). Psychoedukation und Coaching ADHS im Erwachsenenalter: Manual zur Leitung von Patienten- und Angehörigengruppen (German Edition). Urban & Fischer.
Doliński, D., Strelau, J. (2021). Psychologia Akademicka: Podręcznik. Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne.
Dutta, A & Poudel, R & Thapa, Lekhjung & Pokhrel, B. (2014). Psychogenic Blindness: A Rare Presentation. Journal of Psychiatrists’ Association of Nepal. 2. 10.3126/jpan.v2i2.9729.
Fleming, A. P., McMahon, R. J., Moran, L. R., Peterson, A. P., & Dreessen, A. (2015). Pilot randomized controlled trial of dialectical behavior therapy group skills training for ADHD among college students. Journal of attention disorders, 19(3), 260-271.
Fullen, T., Jones, S.L., Emerson, L.M. et al. Psychological Treatments in Adult ADHD: A Systematic Review. J Psychopathol Behav Assess 42, 500–518 (2020). https://doi.org/10.1007/s10862-020-09794-8
Hesslinger, B., Tebartz van Elst, L., Nyberg, E., Dykierek, P., Richter, H., Berner, M., & Ebert, D. (2002). Psychotherapy of attention deficit hyperactivity disorder in adults. European Archives of Psychiatry and Clinical Neuroscience, 252(4), 177–184. doi:10.1007/s00406-002-0379-0
Hesslinger, B., Tebartz van Elst, L., Nyberg, E., Dykierek, P., Richter, H., Berner, M., & Ebert, D. (2002). Psychotherapy of attention deficit hyperactivity disorder in adults–a pilot study using a structured skills training program. European archives of psychiatry and clinical neuroscience, 252(4), 177–184. https://doi.org/10.1007/s00406-002-0379-0
Hirvikoski, T., Waaler, E., Alfredsson, J., Pihlgren, C., Holmström, A., Johnson, A., Rück, J., Wiwe, C., Bothén, P., & Nordström, A. L. (2011). Reduced ADHD symptoms in adults with ADHD after structured skills training group: results from a randomized controlled trial. Behaviour research and therapy, 49(3), 175–185. https://doi.org/10.1016/j.brat.2011.01.001
Hirvikoski, T., Waaler, E., Lindström, T. et al. Cognitive behavior therapy-based psychoeducational groups for adults with ADHD and their significant others (PEGASUS): an open clinical feasibility trial. ADHD Atten Def Hyp Disord 7, 89–99 (2015). https://doi.org/10.1007/s12402-014-0141-2
Kooij, J., Bijlenga, D., Salerno, L., Jaeschke, R., Bitter, I., Balázs, J., Thome, J., Dom, G., Kasper, S., Nunes Filipe, C., Stes, S., Mohr, P., Leppämäki, S., Casas, M., Bobes, J., Mccarthy, J. M., Richarte, V., Kjems Philipsen, A., Pehlivanidis, A., Niemela, A., … Asherson, P. (2019). Updated European Consensus Statement on diagnosis and treatment of adult ADHD. European psychiatry : the journal of the Association of European Psychiatrists, 56, 14–34. https://doi.org/10.1016/j.eurpsy.2018.11.001
Linehan, M., 1993. Skills training manual for treating borderline personality disorder. The Guilford Press.
Linehan, M. (1993). Cognitive-behavioral treatment of borderline personality disorder. Guilford Press.
Munawar, K., Choudhry, F. R., Lee, S. H., Siau, C. S., Kadri, N., & Binti Sulong, R. M. (2021). Acceptance and commitment therapy for individuals having attention deficit hyperactivity disorder (ADHD): A scoping review. Heliyon, 7(8), e07842. https://doi.org/10.1016/j.heliyon.2021.e07842
Philipsen, A., Richter, H., Peters, J., Alm, B., Sobanski, E., Colla, M., Münzebrock, M., Scheel, C., Jacob, C., Perlov, E., Tebartz van Elst, L., & Hesslinger, B. (2007). Structured group psychotherapy in adults with attention deficit hyperactivity disorder: results of an open multicentre study. The Journal of nervous and mental disease, 195(12), 1013–1019. https://doi.org/10.1097/NMD.0b013e31815c088b
Ross, Robert. (2015). Rehabilitation of Youths & Adults with ADHD. 10.13140/RG.2.1.1718.9849.
Sharp, C., & Tackett, J. L. (2015). Handbook of borderline personality disorder in children and adolescents. Springer.
Young, S., Emilsson, B., Sigurdsson, J. F., Khondoker, M., Philipp-Wiegmann, F., Baldursson, G., Olafsdottir, H., & Gudjonsson, G. (2017). A randomized controlled trial reporting functional outcomes of cognitive-behavioural therapy in medication-treated adults with ADHD and comorbid psychopathology. European archives of psychiatry and clinical neuroscience, 267(3), 267–276. https://doi.org/10.1007/s00406-016-0735-0