Zapisz się do newslettera
Wpisz swój adres e-mail poniżej i zapisz się do naszego newslettera
Wpisz swój adres e-mail poniżej i zapisz się do naszego newslettera
Dziś szybciej zauważamy i znacznie precyzyjniej diagnozujemy choroby psychiczne. Więcej uwagi im poświęcamy. Społeczeństwo jest bardziej świadome chorób, zaburzeń i ich konsekwencji. Pozornie większa ilość zachorowań i rozpoznań zaburzeń wiązać się może z większa świadomością ludzi i lepszą diagnostyką.
Trudno powiedzieć czy można mówić o epidemii. Nie mamy na tyle rzetelnych danych aby pewnie stwierdzić, że choroby psychiczne są chorobami zachodniego kapitalizmu.
Dane są niejednoznaczne. Widzimy jednak wysokie wyniki zachorowań na choroby psychiczne. To niepokojące!
Dane opracowane przez Institute for Health Metrics Evaluation (IHME) pokazują, że w 2017 ok. 300 milionów ludzi na świecie cierpiało z powodu lęku, około 160 milionów z powodu poważnych zaburzeń depresyjnych, kolejne 100 milionów od łagodniejszej formy depresji znanej jako dystymia. Według danych IHME, około 13% światowej populacji – około 971 milionów ludzi – cierpi na pewnego rodzaju zaburzenia psychiczne. Brytyjska organizacja charytatywna Mind podaje, że co czwarty człowiek doświadczył jakiejś formy choroby psychicznej w danym roku. W EU w badaniach Wittchen to aż 38%!
Zdrowie i chorobę psychiczna postrzegać jako dwa, przeciwne bieguny umieszczone na jednym kontinuum, po którym człowiek przemieszcza się przez całe swoje życie. Granica pomiędzy zdrowiem a chorobą psychiczną nie jest jednak tak wyraźna jak w chorobach fizycznych. Niektórzy rozumieją zdrowie psychiczne jako brak zaburzeń jednak definicja ta nie wydaje się wystarczająca.
Światowa organizacja zdrowia rozumie zdrowie psychiczne jako pewien dobrostan, w którym człowiek jest w stanie efektywnie radzić sobie z otaczającymi go sytuacjami życiowymi, uczestniczy w życiu społecznym, realizuje swoje możliwości i produktywnie pracuje. Zdrowie psychiczne jest postrzegane jako fundament dobrego samopoczucia. Zaburzenie psychiczne zaś to stan, w którym istnieją klinicznie stwierdzalne objawy lub zachowania połączone z cierpieniem.
Według założeń modelu biopsychospołecznego bycie zdrowym vs chorym determinują trzy czynniki:
Czynniki działają jednocześnie i dodatkowo wpływają na siebie wzajemnie. Ważne jest, że człowiek w mniejszym lub większym stopniu może wpływać na te czynniki i tym samym na swoje zdrowie psychiczne. Warto wiedzieć, że wiele zaburzeń jest uleczalnych i objawy sporej części chorób można łagodzić, zmniejszać lub kontrolować.
Badacze mówią o kombinacji czynników ryzyka, które mogą sumować się w „kłopoty”. W pierwszej kolejności wymieniają geny (czynnik biologiczny) czyli w naszym rozumieniu pewne predyspozycje i uwarunkowania na które nie mamy wpływu. Geny to pewna indywidulana dla każdego człowieka podatność na to, na jakie choroby czy zaburzenia możemy (ale nie musimy) być bardziej lub mniej narażeni. Jednak fakt, że w genach odziedziczyliśmy pewną chorobę wcale nie oznacza, że musimy na nią cierpieć. W zakresie chorób psychicznych jak i genetyki nauka dopiero się rozwija, wciąż niewiele wiemy. W jakim stopniu geny (których kombinacje wciąż poznajemy) wpływają na powstawanie chorób? W ubiegłym roku naukowcy wskazali 44 warianty genów, które zwiększają ryzyko depresji.
Drugim czynnikiem, którzy psychiatrzy wyróżniają w powstawaniu i kształtowaniu się chorób psychicznych są doświadczenia życiowe czyli sfera psychologiczna i społeczna. Doświadczenia te zwiększają lub zmniejszają czynniki ryzyka powstawania chorób. Na przykład: urazy, długotrwały silny stres, przemoc, konflikty, izolacja społeczna czy nadużywanie substancji mogą, ale nie muszą, przyczyniać się do powstania zaburzeń psychicznych. To czynniki na które możemy mieć wpływ, mniejszy lub większy.
Globalne obciążenie chorobami psychicznymi jest niedoceniane. Przyczynami niedoszacowania są między innymi:
Dane dotyczące ilości zaburzeń są szokujące:
Najczęstsze zaburzenia w UE:
W Polsce (wg badań EZOP z 2012r ) w ciągu roku zaburzenia psychiczne dotykają 6mln osób. Ok 20%-30% (Polaków w wieku 18-64) dotykają problemy związane z obniżeniem nastroju i aktywności, zaburzenia lękowe czy nadmierna drażliwość. [Moskalewicz i in., 2012].
Zaburzenia psychiczne są poważnym i narastającym problemem na całym świecie. Istnieją dziesiątki różnych rodzajów chorób psychicznych. Mogą być nimi znane i „powszechne” zaburzenia i bardzo niespecyficzne i rzadkie problemy zdrowia psychicznego. Znane i sklasyfikowane choroby zostały opisane w DSM- 5 ( Diagnostic and Statistical Manual of Mental Disorders) oraz w ICD 10 ( International Statistical Classification of Diseases and Related Health Problems).
Zaburzenia lękowe – dotkniętych jest nimi aż 61,5mln w Europie ( w tym agorafobia 8.8mln, społeczne fobie 10.1mln , fobie specyficzne 22.7 mln )
Objawy zaburzeń lękowych w postaci fobii : odczuwanie obawy, niepokoju, unikanie sytuacji lub przedmiotów obiektywnie bezpiecznych w chorym zaś wywołujący silny lęk a nawet przerażanie. Podstawowe objawy zaburzeń lękowych (napad paniki): napad bicia serca lub ból w klatce piersiowej, duszności, zawroty głowy, często towarzyszy strach przed utratą kontroli, śmiercią.
Inne zaburzenia lękowe : lęk paniczny, zaburzenia lękowe uogólnione, zaburzenia mieszane.
Zespół stresu pourazowego PTSD dotyka aż 7.7mln ludzi w Europie. Jest jednym z wielu zaburzeń związanych z traumą i silnym stresem. Jest spowodowany doświadczeniem bardzo stresującego zdarzenia, które następnie przeżywa się, czasami wiele lat po jego wystąpieniu. Może to spowodować szereg objawów typowych dla depresji, takich jak utrata koncentracji, trudności ze snem, wahania nastroju, zmęczenie.
Depresja – znajduje się na liście 20 najważniejszych przyczyn niepełnosprawności na świecie. W Europie choruje na nią 30.3mln ludzi liczba ta stale się zwiększa!
Podstawowymi objawami są: obniżenie nastroju, często zależnego od wydarzeń zewnętrznych (przeważnie smutek, przygnębienie, zobojętnienie czasem rozdrażnienie),utrata zainteresowań i zdolności do radowania się,zmniejszona energia życiowa. Częstymi objawami są : osłabienie uwagi i koncentracji, niska samoocena i brak wiary w siebie, pesymizm, zaburzenia snu, zmniejszony apatyt, myśli rezygnacyjne lub samobójcze, poczucie winy i obniżenie popędu płciowego. Pojawiają się również objawy somatyczne i lęk. Zaburzenia depresyjne –tu występują podobne objawy jednak zdecydowanie łagodniejsze: obniżony nastrój, obniżenie napędu psychoruchowego, zaburzenie rytmów okołodobowych, objawy somatyczne i lęk.
Nadużywanie alkoholu jest uważane za chorobę psychiczną. Zaburzenia spowodowane nadużywaniem substancji to min: ostre zatrucie, uzależnienie lub zespół abstynencyjny. Niektóre nadużywanie substancji może powodować inne choroby psychiczne; niektóre inne choroby psychiczne mogą prowadzić do nadużywania substancji z powodu samoleczenia. Na zaburzenia związane z nadużywaniem alkoholu choruje 14.6mln ludzi w Europie.
Dwubiegunowe zaburzenia nastroju, kiedyś: Choroba afektywna dwubiegunowa (CHAD): charakteryzują się nawrotami epizodów chorobowych z wyraźnie zaburzonym nastrojem i aktywnością w postaci podwyższenia nastroju, energii i napędu (mania lub hipomania ) i obniżenia nastroju, napędu i energii ( depresja ). Charakterystyczny jest powrót do stanu zdrowia pomiędzy epizodami.
Schizofrenia – charakteryzuje się istotnymi zakłóceniami procesów psychicznych, które decydują o osobowości człowieka, jego myślach, uczuciach, zachowaniach i reakcjach na to co dzieje się wokół niego. Cechuje się zaburzeniami myślenia, spostrzegania i niedostosowanym afektem.
Zaburzenia odżywiania, takie jak jadłowstręt psychiczny dotyka 0.8 mln osób w Europie, żarłoczność psychiczna aż 0.7mln ludzi w Europie.
Ciężkie zaburzenie neuropoznawcze, kiedyś (demencja)- w DSM 5 unika się stosowania terminów, które mogą stygmatyzować. Jest to zaburzenie neurokognitywnym, które powoduje spadek funkcji mózgu i towarzyszące mu zaburzenia myślenia, zapamiętywania i rozumowania. Ciężkie zaburzenie neuropoznawcze jest najszybciej rozprzestrzeniającą się chorobą psychiczną.
Zdecydowanie mniejszy niż kiedyś:) Społeczeństwo jest coraz bardziej świadome i ma coraz większą wiedzę dotyczącą chorób psychicznych. Zaburzenia i choroby psychiczne są coraz bardziej widoczne. Najbardziej znanymi ( dotykającymi też największą cześć populacji ) są depresja i zaburzenia lękowe. Słabo poznanymi wciąż są zaburzenia psychotyczne, schizofrenia czy zaburzenia osobowości. Choroby psychiczne nadal nie są całkowicie powszechnie akceptowalne. Wiele osób borykających się z zaburzeniami lub chorobami skarży się na dyskryminację np. w Wielkiej Brytanii 300 000 osób z długotrwałymi problemami ze zdrowiem psychicznym co roku traci pracę.
W ciągu ostatnich 20 lat zaszły ogromne zmiany: wzrost liczby osób szukających pomocy (dzięki większej akceptacji i destygmatyzacji) oraz zgłaszanie problemów psychicznych przez coraz większą liczbę młodych osób. Pierwszym krokiem w zmniejszeniu cierpienia związanego z zaburzeniem psychicznym czy chorobą jest zgłoszenie się i szukanie pomocy. Kompetentna pomoc zacznie się od diagnozy i rozpoznania później zaś zaproponowane będą kolejne kroki związane z leczeniem – farmakologicznym czy psychoterapeutycznym. W ostatnich latach wzrosła liczba przepisywanych leków, szczególnie leków przeciwdepresyjnych.
Jednak najbardziej skuteczne jest równoczesne stosowanie farmakologii i terapii. Niestety na całym świecie usługi w zakresie chorób psychicznych są niewystarczające. Według WHO Turcja i Belgia są jedynymi krajami, w których na 100 000 osób przypada ponad 100 pielęgniarek zajmujących się zdrowiem psychicznym. Dziewięćdziesiąt krajów ma mniej niż 10! Lekarzy psychiatrów jest jeszcze mniej. Wśród 30 narodów wysoko rozwiniętych ma ponad 10 psychiatrów na 100 000 osób, najwięcej ma Norwegia bo aż 48 lekarzy na 100 000 osób. Siedemdziesiąt krajów na świecie ma mniej niż jednego specjalistę.
Niezaspokojone są niestety potrzeby zdrowia psychicznego. Mały jest więc odsetek osób korzystających z systemu ochrony zdrowia publicznego, wg danych WHO odsetek ten wynosi od 2% w Nigerii do 18% w USA. Korzystanie z systemu ochrony zdrowia psychicznego było pozytywnie skorelowane z wielkością PKB. Nasilenie zaburzeń psychicznych wiązało się z wykorzystaniem instytucji psychiatrycznych, jednakże tylko 11% pacjentów z poważnymi zaburzeniami psychicznymi w Chinach, zaś „aż” 61% w Belgii otrzymywało w 2006 roku jakiś rodzaj opieki psychiatrycznej [Wang i in., 2007].
W Polsce zgłaszalność do placówek psychiatrycznych wynosi ok. 1,5 mln osób [IPiN-ZZP, 2011]. Z pomocy psychiatrycznej w Polsce korzysta ok. 25% osób potrzebujących.
Nawet w takich krajach jak USA, czy rozwiniętych krajach Europy Zachodniej ocenia się, że około 2/3 pacjentów z poważnymi zaburzeniami nie jest leczona. Niektóre badania wskazują że pomiędzy 2005 a 2011 r. w Europie nie doszło do istotnej poprawy w zakresie pomocy psychiatrycznej i opieki zdrowotnej osób chorych psychicznie [Wittchen i in., 2011]. Co gorsza udowodniono, że osoby z poważnymi zaburzeniami psychicznymi mają gorszy dostęp do ogólnej opieki zdrowotnej i nowoczesnych metod leczenia, dłużej czekają na diagnozę oraz ich leczenie jest mniej efektywne. [Lawrence i in., 2013; Prince i in., 2007; Tiihonen i in 2009].
źródła:
1.European Neuropsychopharmacology (2011) 21, 655–679; „The size and burden of mental disorders and other disorders of the brain in Europe 2010”
2.https://www.theguardian.com/society/2019/jun/03/mental-illness-is-there-really-a-global-epidemic?utm_source=eml&utm_medium=emlf&utm_campaign=MK_SU_NewsletterCanvas&utm_term=Email_RC_ROW&utm_content=variantA&fbclid=IwAR0W-8AMY_d9pEFn91cfBChhr3R5PyUVolisyQNDiGoHsurcivEaxwkcheM
3.PRZEGL EPIDEMIOL 2010; 64: 127 – 132; Lucyna Gromulska ZDROWIE PSYCHICZNE W ŚWIETLE DOKUMENTÓW ŚWIATOWEJ ORGANIZACJI ZDROWIA
4. https://www.rpo.gov.pl/sites/default/files/Ochrona_zdrowia_psychicznego.pdf#page=18
5. https://www.sciencedirect.com/science/article/abs/pii/S2215036615005052
6. ICD 10 ( International Statistical Classification of Diseases and Related Health Problems).
7. Wittchen HU, Jacobi F. Size and burden of mental disorders in Europe–a critical review and appraisal of 27 studies. Eur Neuropsychopharmacol. 2005